Jak dojechać do Mcchety? W jaki sposób zorganizować zwiedzanie miasteczka? Ile kosztuje dojazd na własną rękę? Jakie inne miejscowości można zwiedzić przy okazji? W dzisiejszym poście odpowiadam na powyższe pytania i przedstawiam gotowy plan na wycieczkę po miejscowości Mccheta, znajdującej się niedaleko Tbilisi.
Spis treści
Krótko o mieście
Mccheta to niewielkie miasto oddalone od Tbilisi o niecałe 20 km. Choć dystans do pokonania nie jest duży, wysiadając w Mcchecie z taksówki czy marszrutki od razu poczujesz zupełnie inny klimat niż w stolicy. Jest tam bardzo przyjemnie, błogo, a czas zdaje się płynąć zdecydowanie wolniej 😊 Swój charakter miejscowość zawdzięcza bogatej historii oraz zabytkom wpisanym w 1994 roku na listę UNESCO. To jedno z najstarszych gruzińskich miast i starożytna stolica Gruzji. To tam w 337 roku Gruzini przyjęli chrzest i do dziś jest to siedziba najwyższych władz Gruzińskiego Kościoła Prawosławnego. Centrum Mcchety jest bardzo zadbane i przygotowane typowo pod turystów – nie brakuje restauracji i kawiarni oraz stoisk z pamiątkami.
Atrakcje Mcchety
Znajdująca się nieopodal Tbilisi Mccheta ma do zaoferowania przede wszystkim wielowiekowe zabytki. Przykładem jest katedra Sweti Cchoweli – jedno z największych osiągnięć gruzińskiej architektury sakralnej. Pochodzi ona z XI wieku i powstała w miejscu najstarszego kościoła w Gruzji, z którego zachowała się zresztą IV-wieczna chrzcielnica. Katedra stanowiła miejsce chrztu dawnych władców oraz jest miejscem pochówku wielu z nich. Zdobią ją liczne płaskorzeźby oraz fragmenty fresków, które udało się odrestaurować po tym, jak w 1830 roku zostały pokryte tynkiem. Zadbane, zielone otoczenie katedry zachęca do krótkiego odpoczynku w jej cieniu, szczególnie podczas odbywającego się nabożeństwa. Prawosławne pieśni śpiewane przez wiernych robią na żywo naprawdę niesamowite wrażenie!
Klasztor Samtawro to jeden z najcenniejszych zabytków sakralnych w Gruzji. Polecamy odwiedzić żeński monastyr z kaplicą z IV wieku oraz główną cerkiew wybudowaną siedem stuleci później. Surowe wnętrze w połączeniu ze światłem świeczek zapalanych przez wiernych tworzą magiczny klimat.
Jeśli zamierzasz wracać do Tbilisi marszrutką, polecamy zostawić Samtawro na koniec zwiedzania. U podnóży monastyru znajduje się bowiem przystanek busików – sprawdzone 😉
Na koniec zabytków absolutna perełka – monastyr Dżwari z VI stulecia. Wznosi się na wzgórzu wysoko ponad Mcchetą, skąd rozpościera się niezwykle malownicza panorama miasta. Ponoć to właśnie tutaj św. Nino (patronka Gruzji) podczas swojej pielgrzymki zatrzymała się na modlitwę i zostawiła krzyż, którego fragmenty przetrwały do dziś. Cerkiew jest niewielkich rozmiarów, a surowe wnętrze zdobi zaledwie kilka ikon i spory krzyż w centrum. Niestety zabytek ulega naturalnej erozji, co w połączeniu z brakiem odpowiedniej konserwacji doprowadziło do tego, że znalazł się on na liście najbardziej zagrożonych zniszczeniem zabytków świata.
Jeśli nie masz swojego auta, żeby dotrzeć do klasztoru, musisz wziąć w miasteczku taksówkę, która zawiezie Cię pod monastyr. Taksówkarz poczeka, aż zwiedzisz i zrobisz zdjęcia, a następnie zawiezie Cię z powrotem do centrum. Kosz takiego transportu to około 20 GEL. Możesz skorzystać też z alternatywnego sposobu, który wybraliśmy my (opisany niżej w sekcji Jak dojechać?).
Po odwiedzeniu najważniejszych zabytków radzimy przejść się głównym deptakiem Mcchety – szczególnie, jeśli będziesz tam rano i uda Ci się uniknąć tłumu turystów. Spaceru nie polecamy kończyć w restauracjach zlokalizowanych w ścisłym centrum. Lepiej udać się kawałek dalej, w stronę rzeki. Są tam klimatyczne, przyjemne miejscówki nad wodą z monastyrem Dżwari na horyzoncie 😉 My odwiedziliśmy Ada Cafe i byliśmy zadowoleni. Równie fajnie prezentowała się też knajpka tuż obok (nazwy nie pamiętamy).
Jak dojechać?
Jeśli planujesz jeździć po Gruzji wynajętym samochodem, niezmiennie polecamy LocalRent. To działający od 2011 r. agregator małych, lokalnych wypożyczalni, które oferują naprawdę świetne ceny! Własnym autem bez problemu dojedziesz do Mcchety z każdego zakątka Gruzji 😉 Z Tbilisi zajmie Ci to jakieś 20-30 min w zależności od pory dnia.
Z Tbilisi do Mcchety można dojechać też marszrutką, co będzie kosztować 1 GEL. Marszrutki odjeżdżają z dworca Didube, do którego najłatwiej dostać się metrem, wysiadając na stacji o tej samej nazwie. Busiki nie mają ścisłego harmonogramu – odjeżdżają wtedy, kiedy się zapełnią. Na dworcu od razu zostaniesz zaatakowany przez taksówkarzy, oferujących Ci swoje usługi, ale nie daj się – pytaj ludzi o marszrutki do Mcchety, a na pewno wskażą Ci, gdzie takie mają postój 😉
Drugim sposobem na dotarcie do starożytnej stolicy jest taksówka. Brzmi luksusowo, ale pamiętaj, że ten sposób transportu jest w Gruzji tani. Za przejazd z Tbilisi (zamówiony w aplikacji Bolt) zapłacisz ok. 13-15 GEL. Ze względu na to, że zależało nam na ładnych ujęciach z drona, bez tłumu turystów, zdecydowaliśmy się na tę opcję, jadąc bezpośrednio pod monastyr Dżwari. Tym sposobem dotarliśmy tam około 7:45, dzieląc się ładnym widokiem na panoramę miasta tylko z czworonogami 😊
Drugim punktem naszej wycieczki było centrum Mcchety, do którego zabraliśmy się z panem, który ma swoje stoisko z bibelotami na parkingu pod monastyrem. Akurat zjeżdżał po coś do miasteczka, więc chętnie się dołączyliśmy. Ta przyjemność kosztowała nas 10 GEL. Żadna z wcześniej wspomnianych aplikacji nie miała dostępnych taksówek w okolicy (co zrozumiałe, bo klasztor jest odizolowany od miasteczka), więc pan nas uratował 😁
Czy warto?
Nie ukrywamy, że nie jesteśmy znawcami architektury czy sztuki sakralnej, ale zgodnie stwierdzamy, że warto odwiedzić Mcchetę. Przypatrując się kolejnym zabytkom, aż trudno sobie uzmysłowić, że niektóre z nich mają przeszło 1400 lat! Dla Gruzinów Mccheta to niezwykle ważne miasto pod względem religijnym i historycznym, dlatego chociażby ze względu na szacunek do Gruzji należy się tam udać 😉
Jak rozszerzyć wycieczkę?
Zlokalizowana niedaleko Tbilisi Mccheta to idealne miejsce na kilkugodzinną wycieczkę. Jeśli jednak dysponujesz większą ilością czasu, możesz odwiedzić również Gori i/lub Uplisciche. W pierwszym znajduje się muzeum Stalina, drugie zaś to jedno z ciekawszych gruzińskich skalnych miast.
Miałaś/eś okazję być już w Gruzji? A może dopiero się wybierasz? Jeśli skorzystasz z którejś z naszych rekomendacji, oznacz nas na swoim story. Chętnie pooglądamy Twoje przygody!