By Po zachwytach nad pracą zdalną w podróży, przyszedł czas na ciemną stronę tego stylu życia. Czy rzeczywiście jesteśmy ciągle na wakacjach i pracujemy z laptopem na plaży? 😉 Jakie wyzwania stawia przed nami praca zdalna? Czy jest to wymarzony styl życia dla każdego? Odpowiadam na te – i wiele innych – pytań, przestawiając największe wady pracy zdalnej w podróży.
Spis treści
Mix pracy z życiem prywatnym
Pracując zdalnie najczęściej z tego samego miejsca, w którym mieszkasz, łatwo o pomieszanie pracy z życiem prywatnym. Twój laptop zawsze kojarzy Ci się z pracą. Często w tym samym pokoju jesz śniadanie, myjesz naczynia i wykonujesz kolejne zadania do pracy. Dobra organizacja dnia pozwala w pewnym stopniu oddzielić życie prywatne od zawodowego, ale nigdy nie będzie to wyjście z biura o 17:00 i niemyślenie o pracy aż do 9:00 kolejnego dnia 😉
Jeśli podróżujesz z partnerem czy partnerką, często będzie on/ona – siłą rzeczy – uczestniczyć w Twoich spotkaniach czy nawet w zadaniach, które wykonujesz. Przed rozpoczęciem takiego trybu życia ustalcie więc, czy wspólne łatanie bugów w kodzie* jest dobrym pomysłem 😁
*podstaw dowolną czynność, którą zawodowo się zajmujesz
Nieergonomiczne stanowiska pracy
Poza nielicznymi wyjątkami, praca zdalna narzuca tryb siedzący. Niestety ma to bardzo zły wpływ na nasze zdrowie. Stanowiska pracy są w większości bardzo nieergonomiczne, szczególnie jeśli pracujesz z mieszkania/pokoju hotelowego. W coworkach można znaleźć wygodniejsze fotele i biurka, ale to ciągle siedzenie – o stand-up desk jest bardzo ciężko. Pracując zdalnie, ból pleców, szyi czy nóg dopadnie Cię prawdopodobnie bardzo szybko.
Marzy Ci się praca z laptopem na plaży? Uwaga, obalam mit – zapomnij! Pomijając piasek w klawiaturze, światło odbijające się w monitorze i brak dostępu do prądu, Twój kręgosłup na pewno szybko wybije Ci ten pomysł z głowy 😉
Na pocieszenie mogę polecić blog zdrowyprogramista.pl, na którym znajdziesz wiele porad zdrowotnych dotyczących poprawnego siedzenia – nie tylko dla programistów 😉
Trudności w nawiązywaniu kontaktów
Wymieniając wady pracy zdalnej, nie można pominąć aspektu społecznego. Brak wizyt w biurze czy nawet korzystania z komunikacji miejskiej powoduje, że coraz rzadziej przebywasz między ludźmi. Nie ma już przypadkowych dyskusji w firmowej kuchni czy spotykania kolegów z innego działu w tramwaju.
Zawieranie nowych znajomości wymaga od Ciebie inicjatywy. Są pomocne rozwiązania – istnieje wiele grup i meetupów dla cyfrowych nomadów, ale może być to problematyczne dla osób nieśmiałych czy mniej otwartych. Ciągłe zmiany miejsca zamieszkania również nie sprzyjają utrzymywaniu kontaktów z poznanymi osobami.
Utrudnione załatwianie formalności
Przebywając poza granicami Polski, ale ciągle mając tam swój główny ośrodek życiowy (adres zamieszkania, działalność gospodarczą itd.), utrudnione jest załatwianie wielu formalności. Prozaicznym problemem staje się odbiór korespondencji, szczególnie tej ważniejszej (urzędy, sądy). Warto upoważnić kogoś w Polsce to odbioru takich przesyłek. Nie każdy jednak taką zaufaną osobę posiada.
Dodatkowo, jeśli prowadzisz działalność gospodarczą (pracując zdalnie prawdopodobnie tak właśnie będzie), musisz liczyć się z dodatkowymi utrudnieniami i kosztami także w tej kwestii. Będziesz potrzebować księgowego, który zajmie się zdalnie Twoimi dokumentami. W niektórych przypadkach konieczne może być wynajęcie tzw. biura wirtualnego, które udostępni Ci adres do rejestracji działalności oraz zajmie się odbiorem i przekazywaniem Ci (w formie skanów) firmowej korespondencji.
O ile obsługę firmy da się w Polsce zorganizować całkowicie zdalnie, tak niektórych procedur nie da się wykonać na odległość. Dotyczy to na przykład zamykania kont czy kart bankowych. Niektóre banki ciągle wymagają wysłania listu w celu rozwiązania umowy.
Zależność od Internetu
Dużą bolączką bycia cyfrowym nomadą jest uzależnienie od Internetu. Wybierając nowe miejsca do życia musisz wziąć pod uwagę dostępność i jakość globalnej sieci. Niestety, ze względu na słaby Internet często odpuszczasz wizytę w danym kraju czy mieście. My niejednokrotnie nie zdecydowaliśmy się jechać w wymarzone miejsce właśnie ze względu na słaby Internet. Potrafi to zaboleć, szczególnie będąc już blisko takich miejscówek. Patrząc na śmiesznie niskie ceny biletów, możesz jedynie obejść się smakiem… 😐
Wymagania dotyczące Internetu wpływają również na mieszkania, które wynajmujemy. Często miejscówki z dobrym Internetem są po prostu droższe.
Zależność od sprzętu
Kolejne uzależnienie uzupełniające wady pracy zdalnej to przywiązanie do sprzętu. Jeśli padnie Ci laptop – masz duży problem, bo w większości przypadków oznacza to brak możliwości pracowania. Podobnie ze smartfonem, jeśli swoją pracę wykonujesz głównie z wykorzystaniem telefonu.
Odstawanie od zespołu
Problem bycia częściowo wyizolowanym od reszty Twojego zespołu dotyka firm, w których część osób (nie wszyscy) pracuje zdalnie. Wiadomo, że pracownicy spotykający się w biurze face-to-face mają swoje smalltalki, pogadanki przy kawie czy obiedzie. Często powstają tam różne historyjki czy plotki, o których zdalny pracownik często w ogóle się nie dowiaduje.
Może to spowodować uczucie odstawania od zespołu i bycia trochę “poza tematami”. Rozwiązaniem jest dobra komunikacja między współpracownikami, ale część tematów zawsze pozostaje tylko w firmowej kuchni 😉
Ograniczenia mieszkaniowe
Częściowo wspomniałem już o tym w temacie uzależnienia od Internetu. Poszukując mieszkania czy pokoju do pracy zdalnej, należy zwracać uwagę na wiele aspektów, którymi będąc na urlopie się nie przejmujemy. Upewniamy się, że w mieszkaniu będzie stabilny i szybki Internet, dobre biurko i krzesło do pracy. W cieplejszych krajach niezbędna jest też klimatyzacja. Wymagania te znacząco podnoszą koszty wynajmu.
Dodatkowe wydatki
Dodatkowe wydatki, których żyjąc w jednym kraju nie ponosimy – to kolejne wady pracy zdalnej w podróży. Pierwszą znaczącą kategorią są koszty transportu. Często się przemieszczając, dużą część budżetu zaczynają zajmować bilety lotnicze. W miejscach, gdzie komunikacja miejska nie jest dobrze rozwinięta, dochodzą koszty wynajmu samochodu czy skutera.
Systematycznie zmieniając kraje zamieszkania, nie można zapomnieć też o kosztach wiz oraz ich przedłużeń.
Kolejną, dużą kategorią wydatków staje się leczenie. Przed wyjazdem należy wykupić dobre ubezpieczenie podróżne, co – w zależności od Twojego wieku – może być naprawdę sporym wydatkiem. Wizyty prywatne niepokryte ubezpieczeniem często są kilkukrotnie droższe niż w Polsce, na co również należy być przygotowanym.
O szczegółowych kosztach życia w podróży, na które trzeba być przygotowanym, możesz przeczytać w naszych postach z serii “koszty życia bez ściemy”.
Konieczność dobrej samoorganizacji
Jest to bardziej cecha pracy zdalnej, niż typowa wada. Postanowiłem ją wymienić, ponieważ niektórym osobom samoorganizacja może nie przychodzić łatwo. Na pewno ciężej jest ogarniać swoje zadania, nie mając nad sobą szefa czy team leadera, który zajmie się organizacją pracy.
Jeśli potrafisz samodzielnie zorganizować swój dzień, zawsze wiesz, co dokładnie masz danego dnia do zrobienia – łatwiej będzie Ci zostać cyfrowym nomadą. Jeśli nie, popracuj nad tym. Naucz się planować zadania i czas pracy. Kilka prostych trików na lepszą samoorganizację podrzuciłem w tym artykule.
Różne strefy czasowe
O mądrym wykorzystaniu stref czasowych już rozmawialiśmy, ale należą one raczej do wad bycia cyfrowym nomadą. Stefy czasowe mogą nawet uniemożliwić udanie się do danego miejsca. Jeśli pracujesz dla polskiej firmy i musisz pokrywać się godzinowo z zespołem, bardzo trudno będzie Ci pracować z Ameryki. Pracując dla klienta np. z USA, praktycznie niemożliwe będzie zgranie się godzinowo przebywając w Azji.
Ograniczenia Internetu
Cenzurowanie Internetu to problem, o którym nie pomyślałem przed naszym wyjazdem. Miałem świadomość, że problematyczne byłoby pracowanie z Chin ze względu na ograniczenia w dostępie do Internetu, ale nie spodziewałem się podobnych utrudnień w innych azjatyckich krajach.
W wielu państwach Internet jest centralnie kontrolowany/filtrowany. Dla przykładu – w Indonezji zablokowany jest Netflix i Vimeo (popularna, szczególnie w kursach online, platforma wideo). W Wietnamie i części Tajlandii zablokowany jest Disqus, czyli rozwiązanie często używane jako system komentarzy na blogach. W niektórych krajach Bliskiego Wschodu (np. Oman, ZEA) zablokowane są komunikatory głosowe, takie jak Skype czy WhatsApp.
Z pomocą przychodzą tutaj aplikacje VPN, które są w większości płatne i często słabo działają przy wolniejszym połączeniu. Ja bardzo polecam NordVPN – to przetestowany przez nas w boju VPN, który świetnie sprawdzał się w Azji i Europie. Również przy wolniejszych połączeniach.
Jeśli polegasz w pracy na którychś z tych aplikacji, to pamiętaj zawsze o sprawdzeniu ograniczeń Internetu w danym państwie.
Największa wada pracy zdalnej – praca 😂
Gdy ktoś mnie pyta, jak pracuje mi się zdalnie w podróży, często odpowiadam, że ogólnie super, ale pozostaje jeden problem – w dalszym ciągu jest to praca 😁 Praca zdalna bez pracy – to byłoby coś… Ktoś, coś? 🤣
Żarty żartami, ale coś w tym jest. Podróżując po świecie masz wrażenie ciągłego bycia na wakacjach. Będąc w nowym miejscu, gdzie za rogiem są piękne plaże i masa atrakcji do odwiedzenia, Ty musisz codziennie otwierać lapka i pracować przez większą część dnia. “Kurczę, a co, jeśli już tutaj nigdy nie wrócę? I nie zdążymy zobaczyć X i Y?” – takie myśli często pojawiają się w mojej głowie.
Niestety, rzeczywistość jest taka, że pracę trzeba po prostu wykonywać 😉 Jest to szczególnie bolesne, gdy faktycznie jesteś w miejscu, do którego prawdopodobnie prędko nie wrócisz. Jednocześnie wiesz, że mając do dyspozycji tylko weekendy, nie uda Ci się odwiedzić wszystkich najciekawszych atrakcji w okolicy. A przecież jest jeszcze tyle innych krajów do odwiedzenia…
Podsumowanie
Mam nadzieję, że przedstawione wady pracy zdalnej w podróży pozwolą Ci zweryfikować, czy jest to odpowiedni dla Ciebie tryb życia. Pamiętaj, że opublikowałem również listę zalet bycia cyfrowym nomadą – zachęcam także do ich lektury 😉
Celem tego artykułu jest pokazanie, że praca zdalna w podróży nie zawsze jest tak kolorowa, jak mogłoby się wydawać. Ciągle jestem wielkim zwolennikiem pracy zdalnej, ale jak każdy styl życia – ma swoje plusy i minusy. Warto wiedzieć o jednych i drugich przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu pracy z dowolnego miejsca na świecie 🙂
A jakie są Twoje doświadczenia? Czy zauważasz jakieś inne wady pracy zdalnej, których nie wymieniłem? Daj znać w komentarzach!